Witam. Pierwszy etap budowy mam już za sobą :)
Ekipa całkiem sprawnie wymurowała fundament z bloczków betonowych. Zeszło im 2 i pół dnia od rana do wieczora. Ok 1500 szt. bloczków.
Z izolacjami bawiłem się sam :) Najpierw wysmarowałem wszystko desperbitem,następnie przykleiłem twardy stryopian fs20 o grubości 10cm ( styrodur niestety był za drogi ), póżniej dwie warstwy siatki podtynkowej i na koniec folie korkową.
Nadszedł czas na zasypywanie fundamentu, pospółkę którą miałem po wykopaniu ławic, okazało się zbyt mało :( Musiałem dowieść 50 kubików wysiewki z pobliskiego kamieniołomu.
W między czasie przywiozłem na budowę stemple oraz przygotowałem podłoże pod garaż blaszany
A oto efekt końcowy. Wszystko zasypane, pozostaje jedynie odczekać aby wszystko dobrze siadło, ubić zagęszczerką i można lać chudy beton. Ale z tym narazie mi się nie śpieszy. Teraz powoli będę kumulował na budowie materiały na sciany nadziemia.